
Kiedyś rybacka wioska, dziś piękne miasto i turystyczny kurort nad Atlantykiem. Bliskość oceanu, kameralne plaże o złotym piasku, świetna kuchnia, dużo zieleni oraz tradycyjna portugalska architektura to tylko kilka elementów tworzących wyjątkowy klimat portugalskiej miejscowości Cascais. To właśnie tutaj, w XIX wieku, królewska rodzina zaczęła przyjeżdżać w celu zażywania „morskich kąpieli”. Za nią podążyła arystokracja a tym samym wzrosła renoma miasta. W Cascais znajdują się wille najbogatszych Portugalczyków a w najdroższym apartamentowcu ma mieszkanie gwiazda footballu Cristiano Ronaldo. Cascais to dobre miejsce zarówno na urlop jak i na jednodniową wycieczkę poza Lizbonę. Miasto posiada bogatą ofertę noclegową i gastronomiczną, są przyjemne plaże, parki, bulwary do spacerów oraz marina. Do Cascais można bardzo łatwo dotrzeć pociągiem z Lizbony (z dworca Cais do Sodré). Podróż trwa 40 minut a większa część trasy biegnie nad oceanem.






Co zobaczyć i co robić w Cascais
W Cascais z pewnością można poczuć urok i magię Atlantyku. Już po wyjściu z pociągu wystarczy podejść do najbliższej plaży, Praia da Rainha i ruszyć dalej spacerem do Praia da Ribeira skąd zobaczymy miejscowy port i łodzie rybackie. Aleja Avenida Dom Carlos I doprowadzi do miejskiej cytadeli Cidadela de Cascais, do której trzeba koniecznie zajrzeć (wejście darmowe), na jej ciekawym placu znajdują się artystyczne instalacje oraz restauracje. Zaraz za fortyfikacją znajduje się port jachtowy Cascais Marina, w którym jest pełno barów i restauracji.


Jednym z moich ulubionych miejsc w Cascais jest duży Park Marechal Carmona z pięknym bajkowym pałacem Condes Castro Guimarães, którego wnętrza można zwiedzać. Budowla jest dziełem George’a O’Neilla oraz malarza i architekta Manuela Vilaça, projekt inspirowany szkicami włoskiego scenografa i architekta Luigiego Maniniego (do jego projektów należą również Quinta da Regaleira, Hotel do Buçaco, Teatro São Carlos). Na przeciwko pałacu, w ukrytej zatoczce znajduje się mała urocza plaża Praia de Santa Marta. W parku pod drzewami spacerują pawie i koguty, można tu również zobaczyć ciekawe panele płytek azulejos. Tuż obok znajdziemy ex libris miasta: rzucającą się w oczy, biało niebieską latarnię morską Farol de Santa Marta.
Miłośnicy sztuki muszą obowiązkowo odwiedzić Casa Museu Paula Rego – muzeum dzieł sztuki współczesnej ekscentrycznej portugalskiej malarki. Podczas spaceru w Cascais trzeba spróbować lodów najsłynniejszej portugalskiej marki: Santini. Pierwszą lodziarnię otworzono w 1949 roku.









Gdzie zjeść w Cascais
Wiele restauracji i barów skupia się w centrum przy ulicy Rua Visconde Luz, gorąco odradzam, są to lokale typowo turystyczne gdzie jakość dań pozostawia wiele do życzenia. Niedaleko, przy spacerowym bulwarze Av. Dom Carlos I znajdziecie świetną nowoczesną restaurację Baía do Peixe specjalizującą się w rybach i owocach morza. Tuż obok niej Hifen – restauracja wyróżniona przez Conde Nast Traveller za „zdrową dawkę nowoczesności na gastronomicznej scenie Cascais”. Lokale z miejscową kuchnią polecane przez portugalskich znajomych: Manjar da Vila, A Nova Estrela i Snack bar Paulinha. Wybierzcie się na żółtą ulicę Rua Amarela, to popularne miejsce spotkań Portugalczyków. Mój ulubiony lokal to Moules & Gin gdzie można spróbować muli w wielu różnych wydaniach, na przykład z sosem pesto. Inne interesujące lokale to Hot dog’s da Praça, Taberna Clandestina i Malacopa Taco Bar. Moje serce i żołądek skradła maleńka peruwiańska restauracja MISKI, gdzie każde kolejne danie było fantastyczną niespodzianką.
Ciekawym miejscem jest kompleks Casa da Guia przy latarni morskiej. Warto tutaj odwiedzić lokal Dom Grelhas, który serwuje tradycyjne dania kuchni portugalskiej: grillowane ryby i mięsa, a wszystko okraszone widokiem na ocean i klify.
Jedną z najlepszych i droższych restauracji jest Furnas do Guincho, co prawda położona kawałek za miastem za to fantastycznie zawieszona nad oceanem.





Co zobaczyć w okolicach Cascais
Niedaleko Cascais znajdują się tajemnicze Usta piekieł: Boca do Inferno czyli formacja skalna gdzie potężne fale rozbijające się o skały brzmią niczym ryk diabła. Jadąc dalej na północ (ok 7 km) znajdziemy otoczoną wydmami, piękną i szeroką plażę Guincho. Miejcie na uwadze, że zawsze jest tu dosyć wietrznie, właśnie dlatego miejsce jest popularne w śród fanów kitesurfingu a nad falami unoszą się kolorowe latawce. Na plażę Guincho można dotrzeć z Cascais autobusem, są też deptak i ścieżka rowerowa, które wiodą wzdłuż wybrzeża (wynajmijcie miejskie rowery w Cascais).
Atrakcje położone nieco dalej to Cabo da Roca – piękny przylądek. Magiczne miasto Sintra z kolorowym pałacem Palácio da Pena, tajemniczą posiadłością Quinta da Regaleira, zamkiem Maurów Castelo dos Mouros i wieloma innymi atrakcjami. Malownicza wioska Azenhas do Mar fascynuje swoim położeniem na skale nad oceanem.

